wtorek, 7 października 2014

Obrazy

Moje pierwsze próby z pędzlem :)
Malowanie działa na mnie terapeutycznie i uwalniająco. 
Za każdym razem kiedy sięgam po pędzel dowiaduję się czegoś o sobie, uczę i rozwijam, pękają zastałe blokady. To też zmaganie się z "konceptem" doskonałości jaki noszę w głowie.
Cieszy mnie ten proces i nowa pasja, tym bardziej, że jeszcze niedawno zarzekałam się, że ja to malować nie umiem i już!

Tęczowy Fraktal

Kobiecość skąpana w naturze 




 Lidka



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz